Dawne głośniki
Elektromagnes, stalowa membrana i tuba. Dzięki temu rozwiązaniu zamkniętemu we wspaniałych obudowach, ludzie mogli cieszyć się dźwiękiem. Mają piękne, smukłe szyje, które rozchodzą się w tubę wzmacniającą dźwięk. Ręczne malowania i strukturalne powierzchnie.
Bywają delikatne, z papierową, wyprofilowaną czaszą malowaną w złote liście. Są również drewniane pokryte błyszczącą politurą i ebonitowe. Z czasem przybierały najróżniejsze formy i kształty a i rozwiązania techniczne były bardziej skomplikowane.
Oprócz walorów użytkowych, ówczesne głośniki były także dziełami sztuki. Stawiano je na stoliczku razem z radiem i z dumą prezentowano gościom. Zupełnie tak jak my dziś. Z dumą i radością prezentujemy Wam stareńkie głośniki, które udało nam się ocalić i przywrócić o życia.